Wyprawka do porodu dla mamy i dziecka - szpital w Żywcu
W
poprzednich wpisach dzieliłam się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat porodu
w Żywieckim szpitalu, a także wyglądu oddziału. Dziękuje, za przeczytanie,
a także podzielenie się swoimi przeżyciami na grupie „Żywieckie Mamy”. Jeżeli macie czas i ochotę zachęcam do
komentowania również na stronie bloga lub fanoagea Matuli, aby informacje znajdowały się w jednym
miejscu i na przyszłość były pomocne innym mamom, które trafia na bloga. Z góry dziękuję :) :*
Kolejny
temat , który chciałam tutaj poruszyć to
wyprawka do szpitala dla mamy i dziecka. Oczywiście na wielu stronach i blogach
znajdziemy wskazówki co powinnyśmy spakować więc na pewno dużo się powtórzy, jednak postaram się
zrobić tę listę typowo pod szpital w Żywcu.
Jedynym „prezentem” jaki
otrzymacie po porodzie jest „niebieskie pudełko”. Składa się ono głownie z
poradników, książeczki z wierszami, reklam, kodów zniżkowych i kilku próbek.
Zawartość próbek w pudełkach jest zmienna. Możemy w nich znaleźć na przykład próbki
sudokremu, płynów z Jonsona, proszków hipoalergicznych dla dzieci, pieluszkę
jednorazową oraz próbki kosmetyków z emolium, oilatum czy ziaja. Zawartość
pudełek jest zmienna, dlatego praktycznie wszystko musicie zabrać ze sobą.
Jeżeli będziecie uczęszczać na szkołę rodzenia, również otrzymacie kilka
produktów promocyjnych, które można zabrać ze sobą do szpitala (wygodne małe
opakowania) lub wykorzystać po narodzinach maluszka.
Najważniejsze mieć ze
sobą komplet dokumentów:
- · Dowód osobisty lub paszport
- · Dowód ubezpieczenia (np. kartę zdrowia, zaświadczenie z UP, EKUZ)
- · NIP własny lub pracodawcy (w zależności czy posiadamy własną firmę czy jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę
·
Wyniki przeprowadzonych badań
o
Potwierdzona (2 badaniami) grupa krwi,
o
Ostatnia morfologia i badanie moczu,
o
Karta ciąży,
o
Wszystkie USG, również badania prenatalne jeśli
były wykonywane,
o
Cytologia,
o
WR (na obecność kiły),
o
HbsAg (na obecność WZW typu B),
o
HCV ( na obecność WZW typu C),
o
GBS (obecność paciorkowców z grupy B),
o
HIV,
o
Toksoplazmoza,
o
test
obciążenia glukozą,
o
inne wykonywane w czasie ciąży, również te nie
bezpośrednio z ciążą powiązane,
o
opinie specjalistów np. okulisty, neurologa,
neurochirurga czy psychiatry.
Miałam
szczęście w nieszczęściu, miesiąc przed porodem, gościć w szpitalu i dzięki
temu mogłam poprawić swoje pakowanie. Wyprawkę przygotować najlepiej około 1,5
miesiąca przed planowaną datą porodu. Na początku byłam spakowana do jednej
dużej torby, jednak dla mnie okazało się wygodniejsze przepakowanie do dwóch
mniejszych – jedna dla mnie druga dla dziecka. Łatwiejsze było to przede
wszystkim w dniu porodu, kiedy rzeczy dla dziecka były jeszcze nie potrzebne.
Jeżeli przyjedziecie wcześniej i leżycie na patologii nadmiar rzeczy i duża
torba nie są tak irytujące, jednak w dniu porodu może być źródłem dużych nerwów,
również dla osoby , która będzie Wam towarzyszyć podczas rozwiązania.
Jeśli decydujecie się na poród
rodzinny dobrze jest się spakować właśnie z osobą, która będzie nam
towarzyszyć, a jeśli same to chociaż torba dziecka niech będzie pakowana z
osobą najczęściej odwiedzającą. Oczywiście nie jest to niezbędne, ale na pewno
ułatwi to pierwsze chwile po porodzie i wyeliminujecie sytuacje typu „no tam ,
w bocznej kieszeni obok pampersów, popatrz dobrze” ;).
Warto również w swojej torbie
mieć osobną torbę lub sekcję typową do porodu, aby nie musieć w ostatniej
chwili szaleć co zabrać, a reszta mogła być spokojnie przetransportowana do
Sali do której traficie już po porodzie. Zacznijmy więc od początku. Po
przyjęciu na oddział zostaniecie poproszone o przebranie się w przygotowane
ubranie i tutaj potrzebujecie:
·
Koszulę,
·
Bieliznę bawełnianą,
·
Stanik do karmienia (przy małych piersiach,
nierozpoczętej laktacji nie jest nam konieczny, jednak jeżeli planujemy
pierwszą fazę porodu w wodzie – przyda się )
·
Butelkę wody niegazowanej (ewentualnie można też mieć jakiś izotonik,
ale nie pomylić z napojem energetycznym),
·
Szlafrok
·
Klapki pod prysznic
·
Ciepłe skarpetki (nawet jeśli to lato, w takim
stanie może nam być skrajnie zimno lub gorąco, warto być przygotowanym na obie
ewentualności)
·
Chusteczki higieniczne.
Jeżeli chodzi o ubranka dla dziecka
nie ma pośpiechu gdyż na początku maluszek ubierany jest zwykle w szpitalne
ubranka. Oczywiście można dać swoje, a niezbędny jest rożek.
Inne rzeczy przydatne dla mamy:
·
Dodatkowo dwie koszule do karmienia - rozpinane
z przodu,
·
Dodatkowy biustonosz do karmienia,
·
Majtki bawełniane , fajną sprawą jest dodatkowa
para z nogawkami lub krótkie spodenki pod koszulę. Sprawdzają się gdy musicie
poleżeć na oddziale dłużej przed porodem (później nie będzie miejsca na
neiśmiałość ;) ). Dzięki temu można czuć się komfortowo przy każdym
osłuchiwaniu brzucha, KTG czy zmianie pozycji na łóżku,
·
Wkładki laktacyjne,
·
Przybory toaletowe (najlepiej w wersji mini) w
tym dodatkowo:
o
Płyn do higieny intymnej, delikatny, używany
przed porodem lub szare mydło,
o
Żel antybakteryjny do rąk,
o
Suchy szampon – fajna rzecz przy niespodziewanych
gościach ;)
o
Małe lusterko,
Leki:
-raczej wszystko niezbędne jest na oddziale, ale można mieć :
Paracetamol
Octenisept
Oraz leki przyjmowane na stałe!
·
Kapcie lub drugie klapki,
·
Majtki poporodowe , najlepiej z wysokim stanem ,
które będą się nadawały zarówno po porodzie SN jak i CC (chyba, że cesarkę
macie zaplanowaną, w innym razie scenariusz może się nieplanowanie zmienić). Jeżeli
wybierzecie te jednorazowe, warto mieć na początek przynajmniej 5 par, jeśli
wielorazowe - wystarczą 2 lub 3 sztuki, najlepiej z grubo tkanej siateczki,
dobrze dobrane by nie ugniatały, sugerujmy się wymiarami, a nie rozmiarówką ona
często nie oddaje rzeczywistością,
·
2 paczki wkładek poporodowych lub 2 rolki
ligniny (polecam tą z matopatu – matocell, ponieważ łatwo się ją urywa, jest
miększa, delikatniejsza i bardziej chłonna, u mnie bardziej sprawdziła się
lignina – mogłam dozować ją indywidualnie na grubość i długość, lepiej
oddychała i jest bardziej ekologiczna ;) ) ,
·
Ręcznik kąpielowy i mały,
·
Chusteczki higieniczne lub ręczniki papierowe, papier toaletowy,
·
Laktator, na początek wystarczy ręczny, później
okaże się czy potrzebujecie zainwestować w elektryczny. Na pewno przyda się po
CC lub w trakcie nawału,
·
Telefon z ładowarką,
·
Poduszka – jeśli masz problemy z kręgosłupem weź
ortopedyczną, a jeśli nie to przyda ci się mały „jasiek”, który ułatwi
karmienie (poduszka do karmienia raczej za duża do szpitala i tak będziecie
wychodzić ze szpitala jak juczne woły ;) ),
·
Ponadto jakieś przekąski i coś do picia –
głównie wodę niegazowaną. Pamiętajcie , że za soki, zwłaszcza z owoców
pestkowych, może Wam się oberwać, dlatego jeśli jesteście wyznawczyniami nowego
nurtu „diety karmiącej” to zamiast darować sobie swoich rarytasów, po prostu
schowajcie je do szafki ;),
·
Woreczki na śmieci,
·
Zestaw małego kucharza (sól, pieprz, cukier (jeśli
ktoś używa), ketchup, lub inny sos przy dłuższym pobycie też coś miłego dla
entuzjastów ;) ),
·
Kubek, sztućce , nóż (ostrzejszy), mała miseczka
,
·
Jeśli będziecie na oddziale wcześniej –
słuchawki, książka, krzyżówki itp., po porodzie mogę okazać się zbędne ;),
·
Rzeczy na wyjście choć, zwłaszcza jeśli to zima,
wystarczy , że przygotujecie je w domu razem z fotelikiem samochodowym i
rzeczami na wyjście dla Malucha i przywiezie Wam je ktoś, kto będzie Was ze
szpitala odbierał .
Wyprawka szpitalna dla Malucha.
Rzeczy dla malucha można mieć od
razu przy sobie lub , zwłaszcza gdy nie przyjeżdżamy bezpośrednio do porodu
(patologia, lub wywoływanie), może nam je ktoś dowieźć później,aby nie
przenosić ich bez potrzeby z sali do
sali. Warto wziąć również pod uwagę o
jakiej porze roku rodzimy. I tak nawet w zimie „na noworodkach” jest bardzo
ciepło, a latem wiecznie pootwierane okna.
W wyprawce powinny się znaleźć:
·
Rożek lub inny otulacz (kocyk, becik), warto
mieć drugi na zmianę w razie „w”,
·
3 bardzo cienkie kaftaniki bawełniane, mimo że
nie polecane (pępuszek) u nas w lecie zamiast nich, sprawdziły się cienkie body z długim rękawem. Warto
zadbać, aby były zapinane jak kaftanik, a nie zakładane przez głowę, zwłaszcza
jeśli to nasze pierwsze dziecko,
·
3 cieplejsze kaftaniki
·
2 pary śpioszków,
·
2 pary skarpetek,
·
2 pary rękawiczek „niedrapek”,
·
2 cienkie , bawełniane czapeczki, jedna grubsza
bez wiązania,
·
8 pieluch tetrowych,
·
2 pieluchy flanelowe,
·
Paczka pieluch jednorazowych „jedynek” chyba, że
będziemy miały wcześniaka to przyda nam się rozmiar „zero”.
Pamiętajmy , że nawet nowe rzeczy
powinny być wcześniej wyprane w delikatnym proszku/płynie dla dzieci lub w
płatkach mydlanych. Te rzeczy, które były z nami po powrocie również pierze my, nawet jeśli nie zostały użyte :)
Jeżeli
macie jeszcze jakieś swoje uwagi co warto zabrać ze sobą, zapraszam do
komentowania. Wsztstkim przyszłym mamom życzę powodzenia i trzymam kciuki!
MatulaFarmaceutula
Chcesz być na bieżąco z postami? Zapraszam do grupy na fb :)
https://m.facebook.com/groups/2538841096231020?ref=bookmarks
Komentarze
Prześlij komentarz